e-pszczelarz.pl Interaktywny Portal Pszczelarski

Witamy, Gościu
Username: Password: Zapamiętaj mnie
Sposoby i instrukcje poddawania matek pszczelich
  • Strona:
  • 1

TEMAT: wymiana i dodawanie matki pszczelej

wymiana i dodawanie matki pszczelej 12 lata 7 miesiąc temu #30

Zarówno wiosną jak tez w innych porach roku zachodzi potrzeba dodawania matki do bezmatka lub zamiana starej matki na nową.
W tym ostatnim wypadku trzeba wyszukać matkę przeznaczona do usunięcia. Wymaga to pewnej wprawy. Przede wszystkim przy tej pracy trzeba strać się jak najmniej niepokoić pszczoły i dlatego stosuje się bardzo mało dymu i tylko w górze ramek, aby dym nie sięgał w głąb ula. Mogłoby to wypłoszyć matkę na ściankę ula utrudniając jej schwytanie. Nie spłoszona matka przebywa na plastrach z czerwiem, to też odsuwamy prędko ramki miodowe, a wyjmujemy dopiero tę, która stoi obok ramki z czerwiem. Najpierw patrzymy na ramkę z czerwiem nie ruszając jej jednak. Dopiero gdy nie spostrzeżemy na niej matki, dokładnie obustronnie oglądamy ramkę trzymaną w ręku, po czym przystawiamy ją do odsuniętych ramek, następnie wyjmujemy do góry szybko odsunięty pierwszy plaster z czerwiem, znów dokładnie oglądamy itd. Matkę spostrzeżemy albo na ramce trzymanej w ręku albo na pozostającej w ulu. W tym ostatnim wypadku nie spuszczając matki z oka odstawiamy ramkę trzymaną lub oddajemy pomocnikowi i wyjmujemy plaster z matką.
Jeżeli odnaleziona matka jest potrzebna, należy ją ostrożnie nakryć otwartą klateczką, do której sama wejdzie. Trzeba unikać chwytania matki palcami; jeżeli zajdzie taka potrzeba bierzemy ją ostrożnie za skrzydełka lub tułów, w żadnym wypadku nie za odwłok.
Przy niektórych pracach np. podczas robienia odkładów, gdy zabieramy plastry z czerwiem i pszczołą, trzeba uważać, żeby nie zabrać matki. Jeżeli ją spostrzeżemy, to aby pracować dalej bez przeszkód, unieruchamiamy matkę na plastrze nakrywając ją specjalnym kapturkiem, który wciska się w plaster.
Po wyszukaniu matki można ją zostawić ją zostawić na jakiś czas w ulu w klateczce, następnie klateczkę wyjąć, zamienić matkę na nową i wstawić na to samo miejsce. Można też matkę od razu usunąć i poddać nową w klateczce, gdy pszczoły zaczną silnie mrowić się, nie czekając za długo, żeby nie założyły mateczników ratunkowych. Nowej matki nie należy od razu wypuszczać. Na drugi dzień trzeba ostrożnie rozbierając gniazdo zobaczyć czy pszczoły nie odnoszą się do niej wrogo, to znaczy usiłują żądlić przez siatkę lub mocno przeciskają się do siatki. Jeżeli tych objawów nie ma można klateczkę otworzyć, a wejście do nich zakleić kawałeczkiem węzy, w której robi się mały otworek, lub zatkać kandem (ciastem miodowo – cukrowym). Następnie kładzie się klateczkę na dawne miejsce i ul zamyka. Pszczoły same uwalniają matkę, po pewnym czasie wygryzając węzę lub wyjadając kand. Najlepiej matka zostanie przyjęta wówczas, jeżeli klateczka tak zatkana znajduję się wśród młodych pszczół. Można to osiągnąć przez dość silne rozsunięcie ramek. W tej wolnej przestrzeni zbiorą się młode pszczoły wydzielające wosk, między które wejdzie wypuszczona matka. Otwór, przez który ma wyjść matka z klateczki, powinien być skierowany ku dołowi. Jeżeli otwór znajduje się u góry, matka przez pare dni może z klateczki nie wyjść, mimo że droga jest wolna.
Brudna, przesiąknięta obcym zapachem klateczka może być powodem nie przyjęcia matki. To tez przed użyciem należy sparzyć klateczkę gorącą wodą. Niekiedy można również stosować sposób wpuszczania matki przez wylot. Należy robić to wieczorem po ustaniu lotu. Matkę smaruje się lekko miodem, aby poruszała się powoli. Sposób ten stosuję się głównie przy podsadzaniu matek nie zapłodnionych. Niekiedy zamiast matki można dodać mateczniki. Powinny być one jednak na tyle dojrzałe aby matka wyszła po 24 godzinach od dodania matecznika.
Przyjęcie matki odbędzie się łatwiej, jeżeli w tym czasie jest pożytek albo gdy rodzina na 2 – 3 dni przed dodaniem matki została podkarmiona rzadkim syropem. Przed dodawaniem matki do rodzin, które przez dłuższy czas były bezmatkami i nie mają młodych pszczół, należy dodać 1 – 2 ramki młodych pszczół.
Niekiedy po wypuszczeniu matki z klateczki lub po wypuszczeniu do wylotu, pszczoły biorą ją w kłąb w celu uśmiercenia. Przyjęta już matkę, do której pszczoły nie zdążyły się jeszcze dobrze przyzwyczaić, mogą również wziąć w kłąb lub zabić, jeżeli dokonujemy przeglądu wkrótce po dodaniu matki. Nawet własną matkę, z przyczyn bliżej nieokreślonych mogą czasem pszczoły napaść. Zdarza się to po dokonaniu przeglądu przy chłodnej pogodzie. Wzięta w kłąb matkę pszczoły nie od razu zabijają, prawdopodobnie dlatego, że przeszkadzają sobie wzajemnie, toteż często udaje się jeszcze matkę uratować. O tym, że pszczoły napadły matkę można się dowiedzieć z charakterystycznych odgłosów, jakie słyszy się wówczas w ulu, ponieważ to wszystko odbywa się na jego mnie. Rozsuwając ramki można spostrzec i wyjąć cały kłąb. Podczas uwalniania matki zdarza się, że pod koniec zostanie ona zabita. Toteż najlepszym sposobem ratowania matki jest wrzuceniu kłębu na wodę.
Niekiedy w czasie przeglądu matka, znajduję się na wyjętej ramce i podrywa się do lotu. Szczególnie skłonne są do tego matki niezapłodnione lub mało czerwiące. W tym wypadku trzeba nie zmieniając pozycji pozostać przy ulu nie zamykając go i nie dymiąc, aby powracająca matka zobaczyła ten sam obraz jaki utrwaliła sobie w pamięci w czasie poderwania się. Najpóźniej po minucie matka powraca do ula.
  • lampard029
  • lampard029 Avatar
  • Offline
  • Junior Bzykacz
  • Posty: 30
  • Thank you received: 2
  • Oklaski: 0
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
Time to create page: 0.055 seconds

Niezbędny sprzęt

Sklep Pszczelarski Produkty:

Tv Pszczelarska

Gospodarka Pasieczna

Hodowla i genetyka

Sprzęt i produkty pszczelarskie

newslettter

ZAPISZ SIĘ - Prześlemy Ci nowe artykuły na maila !
Regulamin

Dedicated Cloud Hosting for your business with Joomla ready to go. Launch your online home with CloudAccess.net.